Z ostatniej chwili

czyli przegląd wydarzeń biegowych z ostatnich czterech tygodni

Wchodząc na naszą stronę klubu http://www.maratonka.pl/ odnoszę wrażenie, że w ostatnim czasie nic się nie wydarzyło od momentu 9 Biegu Rolnika. A tu wręcz przeciwnie.

Co tydzień była jakaś impreza biegowa w której uczestniczyłem ja lub inni koledzy z klubu. Opiszę w paru słowach tam gdzie ja startowałem.

18.09.2016 w Białymstoku odbył się 6. Top Auto Białystok Biega. Z Maratonki startowało 7 osób. Impreza dobrze zorganizowana. W osiągnieciu dobrych wyników przeszkadzał wiatr. Poniżej wyniki:

14 Karol Krzyżanowski 35:33 w kategorii wiekowej 1
29 Rysiek Trzebiński 37:49 w kategorii wiekowej 4, gdyby nie Karol byłby 3
85 Adam Sawicki 42:15 w kategorii wiekowej 17
127 Adam Nieradko 43:44 w kategorii wiekowej 30
183 Waldek Szycik 45:34 w kategorii wiekowej 44
356 Beata Nieradko 49:22 w kategorii wiekowej 13
581 Ela Zduńska 55:21 w kategorii wiekowej 12

Drużynowo zajęliśmy 7 miejsce.

25.09.2016 w Koźle odbyły się 27 Kolneńskie Biegi Jesieni. Cytując Perfekt „Było nas trzech, w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel”. Tłumaczę : Byłem ja , Karol i Krzysiek i każdy chciał stanąć na podium. I prawie nam się udało. Na ostatniej pętli dałem się wyprzedzić i byłem czwarty. Reasumując dystans ok 3 km. Poniżej miejsca:

1 Karol Krzyżanowski
2 Krzysiek Drężek
4 Adam Sawicki 12:45

01.10.2016 w Hajnówce po raz kolejny biegaliśmy w 7 Hajnowskiej Dwunastce. Jak zwykle było super. Trasa ta sama, bardzo piękna, choć trochę zmieniona. Miejscami mieliśmy usypany dywan z igieł świerkowych, dzięki „uprzejmości” korników. W tym roku ja i Marcin ustanowiliśmy swoje rekordy życiowe na tej trasie. Nasze wyniki:

42 Adam Sawicki 50:58 w kategorii wiekowej 17
132 Marcin Myszka 01:00:53 w kategorii wiekowej 49

Po biegu odbyła się biesiada przy muzyce i ognisku. Tradycyjnie był pieczony dzik i beczułka z „Duchem Puszczy”. Mogę pochwalić się że w tym roku miałem szczęście w losowaniu nagród spośród wszystkich uczestników biegu i zgarnąłem zestaw przypraw. Żona też się ucieszyła.

08.10.2016 w Mońkach po raz 8 odbył się Bieg Papieski. Maratonkę reprezentowałem tylko ja, a towarzyszyli mi moja córka Ola i koleżanka z pracy Ania. Tegoroczna edycja odbyła się przy kościele M.B. Częstochowskiej i Św. Kazimierza. Start i meta zlokalizowano przed pomnikiem Świętego Jana Pawła II. Dzieci startowały na dystansach 300 m 1000 m i 1300 m. Ja z córką w ramach rozgrzewki przebiegłem 1000 m. Bieg główny to 4 km, które udało mi się pokonać w czasie 15:43 ( średnie tempo 3:56 min/km). Na zakończenie było losowanie nagród. Tym razem Ola miała szczęście. Na koniec zacytuję słowa naszego Wielkiego Polaka, które zostały umieszczone na dyplomach ukończenia biegu:

„Sport nie jest celem, ale środkiem, może stać się czynnikiem współtworzącym cywilizację i służącym prawdziwej rozrywce, pobudzającym ludzi, by ujawniali swoje najlepsze strony." 
Jan Paweł II A.D. 2000

Adam Sawicki